LEVAMENTUM

09:52 Artipro - Fotografia 0 Comments


Jakiś czas temu podarowałam bliskim mi osobom pamiątki po zmarłych ojcach.
Zebrałam z całej rodziny stare fotografie, kilka potrzebnych informacji na temat ich życia, zainteresowań, zeskanowałam zdjęcia i stworzyłam projekty albumów pośmiertnych.

Tak oto powstały pamiątki na lata, które chwytają za serce i przywracają wspomnienia.
LEVAMENTUM.


Z czasem zaczęłam zastanawiać się nad tym co by było, gdybym to ja nagle straciła bliską mi osobę.
Gdyby właśnie w tej chwili, kiedy to piszę, umarł mój mąż.
Wypierałam długo te myśli ze swojej głowy, ale im usilniej próbowałam to zrobić, tym bardziej mnie to męczyło.
Kocham go ponad życie, nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego i łzy same spływają mi po policzkach, kiedy o tym pomyślę, a jednak chciałabym mieć po nim taką pamiątkę, mimo, że na pewno serce by mi pękło po samym otwarciu Levamentum. Wolałabym maltretować się, rozdrapując powstałą po jego stracie ranę, przypominaniem sobie wspólnych chwil, czy tłumaczeniem dzieciom jaki był, niż próbować o nim zapomnieć.

A teraz, jeśli czytasz ten tekst, popatrz na swoją ukochaną osobę - męża, żonę, dziecko, rodzica... Wyobraź sobie, że patrzysz na tę osobę po raz ostatni w życiu, że nie możesz jej zatrzymać przy sobie..
Zostaną wspomnienia, stare zdjęcia...
Zachowaj je.
Miej blisko przy sobie.
Gdy śmierć Was rozdzieli, wróć do wspomnień, do chwil zamkniętych w kadrach.

One będą Twoim pocieszeniem.
One będą Twoim LEVAMENTUM...












0 komentarze:

Podoba Ci się ten post? Daj znać w komentarzu, będzie mi bardzo miło i zmotywuje do dalszej pracy ;)